środa, 21 grudnia 2011

Nowa twarz MAc'a

Iris Apfel 90-letnia bizneswoman i projektantka wnętrz była muzą wielu kolekcji, a niedawno została także twarzą kosmetyków firmy MAC.
Co Wy na to? Podoba wam się taka modelka?
Według mnie każdy ma prawo czuc sie pięknie, niezaleznie od wieku. Może nie wygląda to tak apetycznie jak 16-latka z piękna cerą reklamująca nowy kryjacy podkład, ale dla mnie jest to bardziej realistyczne.

poniedziałek, 19 grudnia 2011

Nowa znajomość, a już tak bardzo się lubimy

Tak jak pisałam wcześniej dostałam od mojego szwagra mnóstwo kosmetyków, przede wszystkim dużo kremów. Kremy z Nivea miałam już okazje testować ale kremu z L'oreal jeszcze nie, więc poszedł on na pierwszy ogień.
Zastosowałam go dopiero dwa razy a już jestem zauroczona.
Niestety nie wiem co obiecuje producent ponieważ na opakowaniu jest napisane tylko po holendersku, a ja nic nie rozumiem :(
Jeszcze nie mogę dużo o nim powiedzieć, o jego pozytywnym lub negatywnym wpływie na moją skórę. Na dzien dzisiejszy wiem tylko tyle że moja skóra jest nawilżona, jędrniejsza i tak pełna blasku.
Po skończeniu opakowania napewno napiszę o nim recenzję bo myslę że warto.

niedziela, 18 grudnia 2011

Choinkowo

U nas już powoli robi się świątecznie, dziś ubrałam choinkę i jak zwykle dom dzięki niej wygląda magicznie. U nas choinka jest stuprocentową choinką ponieważ jest na niej wszystko, ja nie ubieram choinki w jeden kolor bo wtedy słowo choinka ulega zmianie. Wiem że choinki ubrane na jeden kolor są piękne, takie dystyngowane i elegancekie ale dla nas choinka ma być kolorowa. Jutro jeszcze musze kupic cukierki i zawiesić na choince żeby mój mąż miał co podjadać.

sobota, 17 grudnia 2011

Ho Ho Ho Merry..... czyli prezenty

Dziś mój mąż wrócił z trasy i wręczył mi reklamówkę którą dostał od swojego brata. Powiedział że to prezenty dla nas na święta. Zaglądam do reklamówki a tam całe mnóstwo cudownych kosmetycznych rarytasków. Mój szfagier mieszka w Holandii i często robi nam niespodzianki kosmetykowe. Choć jak to facetowi ciężko jest coś wybrać dla mnie jeśli chodzi o kosmetyki ale wie że istnieje taka firma jak Nivea czy loreal i ta wiedza wystarczy mu do tego żeby obdarować nas pięknymi kosmetykami.
Jesteśmy mega zachwyceni prezentami i nie będziemy samolubni i napewno się podzielimy z rodzinką (z mamą, siostrą i jej mężem).
Oprócz kosmetyków znalazło się kilka słodkości i oczywiście inne niż w Polsce pyszne gumy do żucia.





Życzę miłego wieczoru i lecę jeszcze nacieszyć oko prezentami.

piątek, 16 grudnia 2011

Propozycja makijażu sylwestrowego

Przedstawiam wam moją propozycję makijażu na Sylwestra. Koleżanki które znają mnie z pingera widział już ten makeup ale moje "nowe" koleżanki jeszcze nie. A więc "tadam"!!!! :)
Do końca nie jestem przekonana czy pasuje mi tak mocny makijaż, ale w końcu to Sylwester.

czwartek, 15 grudnia 2011

Malowanko

Postanowiłam dzisiaj pomalować moje włoski. Ostatnio jak malowałam farbą Palette du luxe i niestety nie wyszedł mi taki kolor jaki chciałam, teraz po wielu dobrych opiniach moich koleżanek blondynek skusiłam sie na farbę Naturia w kolorze "szlachetna perła". Wiem że ta farba jest bardzo tania ale jak juz wiemy tanie nie znaczy złe. Farbę zmieszałam z obrobiną rozjasniacza z Joanny. Mam nadzieje że kolor będzie fajny i bliższy temu co chciałam osiągnąć.
Trzymajcie kciuki.
P.S. Jak farba dobrze się spisze to obiecuję recenzję.

środa, 14 grudnia 2011

Biedronkowe zakupki

Dzisiaj przy okazji zakupów spozywczych nabyłam dla siebie masło do ciałą mango i połyskującymi drobinkami z BeBeauty i świeczki o zapachu jabłko - cynamon. Masło do ciała jak i świeczki pachną cudnie, w całym domku unosi się zapach cynamonu który bardzo kojarzy mi się ze świętami i zimą. Polecam te świeczki bo żadna inna w tej cenie nie pachnie tak intensywnie i długo jak te z Biedronki, zapachów do wyboru jest sporo i każdy znajdzie dla siebie coś fajnego.

Witam serdelecznie

Postanowiłam swoich sił jako blogerka-samodzielna. Pewnie niektórzy znają mnie z pingera i tam właśnie stawiałam pierwsze kroki i uczyłam się blogowania, ale pomyślałam że czas pracować na własny rachunek i mieć odzielnego, takiego swojego bloga.
Będzie tu napewno dużo o makijażu, o kosmetykach, o życiu (moje wywyody i takie tam), trochę mody, ploteczek i tego co mi do głowy wpadnie. Chciałąbym też czasem nagrać jakiś filmik ale jeszcze nie wiem jak to wyjdzie bo odwagi mi brakuje. Mam nadzieję że znają się tacy którym blog sie spodoba i oczywiście tacy który udzielą konstruktywnej kytyki.
Zapraszam do przeglądania mojego bloga i witam serdecznie :)